Z Lizbony przywozimy pytania. Refleksje po konferencji Digital Humanities 2025

W lipcu Lizbona znów stała się miejscem spotkania społeczności humanistyki cyfrowej — tym razem pod hasłem Accessibility & Citizenship. Konferencja ADHO Digital Humanities 2025 przyciągnęła kilkuset uczestników z całego świata, oferując pięć dni warsztatów, prezentacji, posterów i rozmów o tym, co dziś oznacza robić cyfrową humanistykę w sposób otwarty, odpowiedzialny i inkluzywny. Zespół OPERAS-PL razem z osobami z zaprzyjaźnionych projektów był tam widoczny: prowadziliśmy posterowe dyskusje i panele o otwartej infrastrukturze, prezentowaliśmy narzędzia do edycji cyfrowych tekstów, a przede wszystkim pytaliśmy, jak budować wspólnotę DH w Polsce i poza nią. Poniżej dzielimy się naszymi refleksjami i doświadczeniami z konferencji.

Tło konferencji: o czym była Digital Humanities 2025?

Digital Humanities 2025 odbyła się w dniach 14–18 lipca na Universidade NOVA FCSH w Lizbonie i zorganizowana została przez Alliance of Digital Humanities Organizations (ADHO) oraz lokalny komitet z NOVA FCSH. To największe międzynarodowe forum dla humanistyki cyfrowej, gdzie wyznaczane są standardy otwartości nauki — od polityki FAIR/C A R E po inkluzywną edukację i interoperacyjność danych. W tym roku Konferencja funkcjonowała pod hasłem Accessibility & Citizenship, które – zgodnie z treścią programu – oznaczało więcej niż motto: odnosiło się do prawdziwego zaangażowania etycznego i pedagogicznego, wyzwalając w sesjach pytania o sprawiedliwy dostęp, uczestnictwo obywatelskie w projektach badawczych i wpływ globalny społeczności badaczy.

Wideo z ceremonii otwarcia, żródło: https://dh2025.adho.org/2025/07/18/have-you-watched-our-video/ 

Co działo się na miejscu?

Już od poniedziałku uczestnicy mogli wybierać wśród 9 równolegle prowadzonych warsztatów i minikonferencji (SIGów, czyli Special Interest Groups), na przykład „Ethics of AI in the Humanities” (dyskusje o śladzie klimatycznym modeli językowych), „Innovations in Free/Libre and Open‑Source tools” oraz „Comparative Literature Goes Digital” – blok poświęcony wykorzystaniu technologii w analizie literatury komparatystycznej. Panelowe sesje od środy do piątku dotyczyły m.in.: krytycznej edukacji cyfrowej (Critical Digital Literacy), zrównoważonego rozwoju w DH (Environmental Sustainability in DH), roli danych obywatelskich (Open, Public, Participatory Humanities) oraz prezentacji wyników z zakresu otwartego oprogramowania i cyfrowej inkluzyjności (Advocacy and Social Impact). Konferencję uzupełniały także inspirujące wykłady plenarne: otwierający wygłoszony przez Javiera Cha, który przestrzegał przed nieodpowiedzialnością AI wobec klimatu, i zamykający autorstwa Roopiki Risam, nawołujący do badań opartych na solidarności, opiece i odpowiedzialności.

Ta kombinacja warsztatów, paneli oraz wykładów uczyniła konferencję nie pokazem technologii, lecz wskazywała na troskę o społeczno-etyczną użyteczność nauki  co doskonale rezonuje z wartościami otwartej nauki i OPERAS‑ową wizją humanistyki cyfrowej.

Podsumowanie od organizatorów DH 2025, źródło: https://www.youtube.com/watch?v=w5oO1HxprCU 

Nasz wkład w program konferencji

Zespół OPERAS-PL oraz współpracujący z nami badacze i badaczki z IBL PAN przedstawili na konferencji siedem prac, w tym trzy prezentacje i cztery postery. Opowiadaliśmy o otwartej infrastrukturze literackiej, o tym, jak kuratorować dostęp do internetu literackiego, jak śledzić wpływ badań w praktyce, a także jak otwarta nauka może być realizowana przez konkretne działania i zespoły.

W części prezentacyjnej znalazły się trzy wystąpienia ustne:

  • „European Literary Bibliography” – Vojtěch Malínek, Tomasz Umerle, Ondřej Vimr pokazali, jak otwarta, wielojęzyczna infrastruktura bibliograficzna może służyć badaniom literackim i wzmacniać ich dostępność w środowisku międzynarodowym.
  • „Infrastructure as a Trope of Reality” – Maciej Maryl zaprosił do refleksji nad tym, jak język infrastruktury kształtuje nasze myślenie o cyfrowej rzeczywistości w humanistyce. To była prezentacja o polityce pojęć i władzy ukrytej w kodzie.
  • „Making GLAM Resources More Accessible and Reusable: a FAIR Case Study on European Literary Bibliography” – Cezary Rosiński, wraz z Gustavo Candelą i Arkadiuszem Margrafem, zaprezentował studium przypadku wdrażania zasad FAIR w pracy z danymi bibliograficznymi w środowisku GLAM.

Zespół SCIROS, w którym działa m.in. Gabriela Manista, przygotował poster „Enhancing Open Science through the SCIROS Project”, pokazując, jak zasady otwartej nauki można przekładać na konkretne działania instytucjonalne. Cezary Rosiński, Patryk Hubar-Kołodziejczyk i Nikodem Wołczuk, we współpracy z Dariuszem Perlińskim, przedstawili projekt „Exploration of Research Impact through IMeTo”, poświęcony analizie wpływu społecznego badań i wspieraniu transferu wiedzy z pomocą autorskiego narzędzia. Beata Koper, Paulina Czwordon-Lis i Cezary Rosiński zaprosili do refleksji nad praktykami porządkowania i udostępniania literatury w sieci, prezentując poster „How to curate access to the literary internet?”. Z kolei Patryk Hubar-Kołodziejczyk, wspólnie z Tomaszem Umerle i Nikodemem Wołczukiem, przygotował poster „Preserving Cultural Heritage in the Digital Age”, który dotyczył cyfrowych strategii ochrony dziedzictwa i projektów na styku archiwistyki i badań literackich.

Co przywozimy z powrotem: zaskoczenia

„Spodziewałem się wydarzenia skupionego na technologii, a była to konferencja przede wszystkim humanistyczna” – zauważył Cezary Rosiński, podsumowując atmosferę Digital Humanities 2025. To, co mogło uchodzić za wydarzenie pełne modeli językowych, wykresów i danych, okazało się w praktyce przestrzenią uważnej rozmowy o tym, jak technologia wpływa na praktyki badawcze, społeczne i instytucjonalne. Większość wystąpień, choć głęboko osadzonych w środowisku cyfrowym, unikała technologicznego triumfalizmu. Zamiast tego dominowało pytanie o sens i etykę stosowania narzędzi, o kontekst ich użycia, a także o konsekwencje społeczne i kulturowe.

Zaskakująca dla wielu okazała się również skala wydarzenia. Jak podkreślali nasi reprezentanci, konferencja zgromadziła nie tylko licznych badaczy i badaczki z Europy i USA, ale także silną reprezentację z Azji i Ameryki Południowej. Widoczna była troska o inkluzywność – zarówno językową, jak i tematyczną,  oraz próba odejścia od eurocentrycznego spojrzenia na cyfrowe badania. Dla wielu to właśnie te międzynarodowe perspektywy i rozbudowane programy SIG‑ów (Special Interest Groups) okazały się szczególnie inspirujące.

Choć merytorycznie konferencja była bogata i inspirująca, część uczestników zwróciła uwagę na problemy organizacyjne – nieintuicyjny system do planowania sesji, nieczytelne oznaczenia przestrzenne na miejscu i brak jasnych instrukcji dotyczących sesji posterowych. Organizatorzy byli świadomi wyzwań związanych z dużym zainteresowaniem wydarzeniem i wprowadzili hybrydowy tryb udziału w sesjach (transmisje Zoom na korytarzach), lecz rozwiązania te nie spełniły oczekiwań wszystkich uczestników. Dodatkowo wyjątkowo wysokie temperatury panujące w stolicy Portugalii obniżały komfort części osób biorących udział w konferencji.

Idee, które warto zabrać dalej

Wśród licznych wystąpień i prezentacji pojawiły się wątki, które badacze i badaczki z naszego zespołu zabrali ze sobą jako szczególnie wartościowe. Paulina Czwordon-Lis zwróciła uwagę na cyberhermeneutykę jako próbę przedefiniowania pojęcia bliskiego czytania w kontekście cyfrowych metod – poszukiwanie nie tylko nowych narzędzi, ale i nowego języka opisu lektury. Gabriela Manista opowiadała o wykorzystaniu modelu YOLO (You Only Look Once) do wykrywania obiektów w kontekście badań muzealnych –  przykład zaawansowanej analizy wizualnej, która nie traci z oczu materialności obiektów kultury. Nikodem Wołczuk z kolei przywiózł inspirację z projektu analizującego ilustracje w średniowiecznych rękopisach z wykorzystaniem podejścia zero-shot learning – technologii, która potrafi rozpoznawać elementy obrazowe bez wcześniejszego treningu na konkretnych danych.

Patryk Hubar-Kołodziejczyk zwrócił uwagę na wymiar wspólnotowy technologii: w projektach prezentowanych na DH2025 Linked Open Data nie były tylko standardem wymiany informacji, ale narzędziem budowania sieci współpracy i odpowiedzialności. Maciej Maryl natomiast dostrzegł wagę dyskusji o kanoniczności – pokazywano, jak cyfrowe narzędzia pozwalają badać, kto trafia do literackiego kanonu, dlaczego, i jakie mechanizmy reprodukują dominujące narracje.

Obok idei, wielu uczestników przywiozło też bardzo konkretne rozwiązania i narzędzia – od otwartych repozytoriów danych i modeli z platform takich jak Hugging Face, przez środowisko anotacyjne Label Studio, aż po I-Analyzer, umożliwiający analizę dużych korpusów tekstowych. Wspólna dla tych przykładów była transparentność, dostępność i możliwość adaptacji – cechy wpisujące się w wartości OPERAS‑PL i otwartej nauki.

Co możemy zrobić lepiej (i razem)?

Beata Koper w swojej refleksji trafnie zauważyła, że mimo licznych projektów realizowanych w Polsce w duchu humanistyki cyfrowej, wielu jej przedstawicieli spotyka się… dopiero za granicą. „To znak, że potrzebujemy wspólnej przestrzeni – nie tylko do wymiany doświadczeń, ale też do konsolidacji wysiłków” – podkreślała. Wśród pojawiających się postulatów była m.in. potrzeba stworzenia wspólnego narzędzia do tagowania tekstów i edycji cyfrowych – otwartego, wspieranego i rozwijanego we współpracy między zespołami.

Zadawane w kuluarach pytania powracały z różnych stron: czy środowisko DH w Polsce mogłoby wypracować wspólne standardy? Jak budować mosty między zespołami, które zajmują się pokrewnymi tematami, ale często działają w izolacji? Czy możemy stworzyć wspólne API, otwarte repozytorium modeli anotacyjnych, platformę wymiany doświadczeń?

Co zabieramy do OPERAS‑PL?

Digital Humanities 2025 to nie tylko inspiracje, ale też konkretne kontakty i propozycje współpracy. Na poziomie sieciowym – cennym wynikiem konferencji jest zacieśnienie relacji z akcją COST GOBLIN (CA23147), koncentrującą się na grafach wiedzy w humanistyce, a także nawiązanie kontaktu z zespołem japońskim zainteresowanym wdrożeniem narzędzia IMETO. W szerszym wymiarze – konferencja potwierdziła wagę globalnej reprezentacji, interoperacyjności i transparentnych standardów nie tylko w danych i metodach, ale też w formatach samego spotkania. To doświadczenie utwierdziło nas w przekonaniu, że działania OPERAS‑PL – w tym rozwój otwartych narzędzi, projektów infrastrukturalnych i wspieranie dialogu między zespołami – idą w dobrym kierunku.

Po konferencji: więcej niż podsumowanie

Wróciliśmy z Lizbony nie tylko z pytaniami, ale też z nowymi narzędziami i kontaktami – z Japonii, z Turcji, z krajów Globalnego Południa. Udział w takich wydarzeniach uświadamia, że otwarta nauka to nie tylko publikowanie artykułów, danych i kodu. To także tworzenie warunków do dzielenia się, do wielojęzycznej komunikacji, do projektowania wspólnych, responsywnych narzędzi. OPERAS-PL nie tylko wspiera tę wizję – aktywnie ją współtworzy.

O dwóch projektach szczególnie istotnych z perspektywy „Polskiej Bibliografii Literackiej” – piszemy także na blogu PBL. Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda otwarta infrastruktura literacka w praktyce, zajrzyj tutaj:
👉 https://pbl.ibl.waw.pl/news/all/3766

A jeśli chcesz poznać pełny program DH2025:
👉 dh2025.adho.org/browse-the-program-agenda/


🔗 Materiały i inspiracje


Autorzy i autorki refleksji: Gabriela Manista, Beata Koper, Paulina Czwordon-Lis, Patryk Hubar-Kołodziejczyk, Nikodem Wołczuk, Cezary Rosiński, Maciej Maryl

Autrostwo fotografii (o ile nie zaznaczono inaczej): Gabriela Manista, Beata Koper, Paulina Czwordon-Lis, Patryk Hubar-Kołodziejczyk, Nikodem Wołczuk, Cezary Rosiński, Maciej Maryl

Redakcja wpisu: Marta Świetlik